Od samego swojego dzieciństwa Tiffany Taylor uważała siebie za nie zbyt piękną dziewczyną. W okresie dojrzewania dziewczynce wykazano rzadką cechę skóry - bielactwo, spowodowane brakiem melaniny. Mówiąc najprościej, ciemna skóra Tiffany była pokryta białymi plamami.
Jeszcze będąc dzieckiem, Tiffany wstydziła się swojego wyglądu. Dziewczyna postanowiła zrobić wszystko, co w jej mocy, aby ukryć bielactwo. Taylor zamaskował pozbawioną pigmentów skórę dużą ilością makijażu.
„Zacząłem malować od dnia, w którym dowiedziałem się, że to bielactwo i że zawsze będzie ze mną. Bałam się reakcji nieznajomych i przyjaciół, więc każdego ranka zaczynałam malować przez kilka godzin z rzędu”.
Kinga Rusin chwali się piękną sylwetką. 49-letnia dziennikarka wygląda niesamowicie!
"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama
"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"
"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"
"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona
W takich okolicznościach bardzo trudno było dziewczynie nawiązać kontakt z chłopcami.
„Byłem sceptyczny wobec komplementów, bo znałem swój sekret. Byłem pewien, że byłem zbyt nieatrakcyjny, by znaleźć miłość. Byłem skazany, nie mogłem nawet pomyśleć, że kiedyś w przyszłości będę mógł się ożenić, założyć rodzinę” - wspomina Tiffany.
Dziewczyna potrzebowała jakiegoś czasu, aby zaakceptować siebie taką, jaką ona jest.
„Nie byłem z siebie zadowolona, więc nie mogłem być odnoszącym sukcesy partnerem. Nikt mi nie powiedział, że nie podobał mi się mój wygląd. Zacząłem myśleć, że muszę się zaakceptować”.
W 2017 roku Tiffany odważyła się na jeden ważny krok, między innymi przeprowadzić profesjonalną sesję zdjęciową bez makijażu, aby spojrzeć na siebie z drugiej strony. Widząc wynik, dziewczyna zdała sobie sprawę, że przez te wszystkie lata na próżno wstydziła się swojego wyglądu.
Wczoraj księżniczka Eugenia z Yorku została matką po raz pierwszy.
„Po sesji zdjęciowej otrzymałem mnóstwo komplementów od nieznajomych i przyjaciół, z których wielu nie znało mojego sekretu. Czułam się piękna i pewna siebie, to było takie proste”.
Więcej ciekawych wpisów znajdziesz na kolezanka.com