W Polsce nadał panuje epidemia koronawirusa. Chociaż w obecnym czasie kraj już stara się etapami wychodzić z kwarantanny, każdego będzie obowiązywać zasada noszenia maseczek w publicznych miejscach. 

Na razie cała ludzkość pracuje nad tym, aby wyprodukować szczepionkę, która zabiezpieczy nas od zakażenia się nowym wirusem. Dodatkowo ludzie wymyślają różne wariacji na to, jak uchronić swoje zdrowie. W Polsce powstał pierwszy respirator. Został on zbudowany przez spółkę EMSI Hightech. Jej właścicielem jest Marek Ciembroniewicz.

W Polsce powstał pierwszy polski respirator

Koncert Kasi Kowalskiej w Ciechanowie. Wielka ilość ludzi podczas epidemii

Nazwa respiratora to Hope2020.  Musi on służyć do tego, aby uratować tych ludzi, które chorują na koronawirusa. 

Popularne wiadomości teraz

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona

"Co za zdrada, nie mam pojęcia, od kogo są te bukiety": byli dobroczyńcy, którzy powiedzieli mi o twoich podróżach

"Mieliśmy wesele. Daliśmy tej parze mieszkanie, które oszczędzaliśmy dla naszej córki. Urządziliśmy je": co jeszcze możemy zrobić

"Lekkie, mobilne urządzenie o prostych ustawieniach ma pozwolić na jego obsługę każdemu pracownikowi służby zdrowia, bez konieczności specjalistycznego szkolenia" - tłumaczą inicjatorzy projektu.

O tym, aby zrobić taki respirator, Marek Ciembroniewicz, mysłał przez długie miesiący. Na co dzień Marek produkuje urządenia medyczne. Tak samo jest współtwórcą robota kardiochirurgicznego Robin Heart mc2. 

polski respirator

W rozmowie z Gazetą Wyborczą, Marek opowiedział kilka słów na temat respiratora:

Pomysł, by samemu za taką produkcję się zabrać, ciągle chodził mi po głowie. Przełom nastąpił, gdy brytyjskie ministerstwo zdrowia opublikowało okólnik, jak wykonać respirator, by spełniał swoją rolę. Podane są w nim warunki, jakie sprzęt musi spełniać, oraz informacja, że jeśli tak się stanie, nie wymaga on certyfikacji, która trwa wiele miesięcy.

Empik zamyka 40 sklepów i przeprowadza swoją działalność do internetu

Teraz takie urządzenie będzie testowane. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to takich respiratorów można będzie wykonywać dziesięć dziennie. Oczywiście, będzie on kosztować znacznie taniej, niż zza granicą. 

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com