Patrząc na niego trudno sobie wyobrazić i uwierzyć w to, że Nick Vujicic urodził się bez rąk i nóg, bo żyje bez ograniczeń. Swoją postawą pokazuje, że ograniczenia są ale tylko i wyłącznie w naszej głowie!

Nic wspominając swoje dzieciństwo wie, że jego rodzicom nie było łatwo jednak dali mu ogromną miłość i wiarą w siebie...

Pierwsza myśl moich rodziców, kiedy mnie zobaczyli, to było takie swego rodzaju zaprzeczenie, że to się w ogóle mogło stać. To był dla nich koszmar. Liczyli, że się obudzą, bo byli zszokowani. Ale wzięli mnie do domu i kochali mnie – opowiadał. – Moja mama potrzebowała około czterech miesięcy, by znaleźć pokój w sercu, by przyjąć to wyzwanie. Mama i tata są moimi bohaterami i pomogli mi zobaczyć przyszłość

Choć miałem do dyspozycji sam tułów, byłem typowym chłopcem – ruchliwym, nieokiełznanym łobuzem. Miałem zaskakująco normalne dzieciństwo, w którym nie zabrakło nawet chwil cichej satysfakcji starszego brata znęcającego się nad młodszym rodzeństwem

Nick był w Australii pierwszym niepełnosprawnym dzieckiem, które zaczęło uczęszczać do normalnej szkoły. Nie było mu łatwo, dzieci mu dokuczały, trudno było mu zdobyć sympatię w środowisku rówieśniczym.

Popularne wiadomości teraz

"Pobraliśmy się, gdy byłam już w siódmym miesiącu ciąży. Świętowaliśmy skromnie, tylko z najbliższymi. Po ślubie nie mieliśmy dokąd pójść"

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

Wiara w siebie przyszła dużo później...

Pozytywnie zacząłem myśleć mając 15 lat, gdy poznałem historię o tym, że Jezus miał plan wobec pewnego ślepca. Nie trzeba znać treści tego planu, trzeba tylko wiedzieć, że istnieje taki plan. Więc jeżeli nie otrzymałem rąk i nóg, to mój ból może być wykorzystany na czyjąś korzyść. I tak staram się czynić

Nick od wielu lat jest szczęśliwym mężem i ojcem. Jego żona kiedy pierwszy raz go zobaczyła pomyślała...

Dla mnie Nick nie był gorszy. (…) W momencie, w którym go zobaczyłam, jego oczy, uśmiech, pomyślałam: jaki on przystojny! Dla mnie Nick jest naprawdę księciem z bajki. Może nie jest idealny na zewnątrz, ale dla mnie jest idealną drugą połówką

Dziś jest jednym z najbardziej znanych mówców motywacyjnych na świecie i ogromnym przykładem na to, że mimo przeciwności losu warto spełniać marzenia. Wystarczy tylko się nie poddawać.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com