Ta sytuacja początkowo może brzmieć jak kiepski żart lub kawał, jednak dzięki czujności dyspozytora zdrowie i życie tej kobiety zostało uratowane.

Małgosia i Radek wybierają się na zasłużone wakacje

Pewnego popołudnia kobieta zadzwoniła na 112 i zamówiła pizzę! Początkowo dyspozytor myślał, że kobieta żartuje i zaczął dopytywać, czy wie na jaki numer zadzwoniła. Kiedy kobieta odpowiedziała twierdząco i dalej składała zamówienie dyspozytor dalej dopytywał ja o to samo.

W pewnym momencie mężczyzna zorientował się, że kobieta może być w niebezpieczeństwie i zaczął zadawać jej szereg pytań, aby to potwierdzić.

Czy nie może pani mówić wprost, bo ktoś jest z panią w pomieszczeniu?

Popularne wiadomości teraz

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

Kobieta spokojnym głosem odpowiadała nie zdradzając, że rozmawia z dyspozytorem 112.

Kiedy dyspozytor upewłnił się, że w napastnik nie jest uzbrojony natychmiast wysłał tam patrol policji. Powiadomił o tym kobietę i kazał jej cierpliwie poczekać.

Po kilku minutach w mieszkaniu pojawili się funkcjonariusze i zastali bardzo pijanego mężczyznę i ciężko pobitą kobietę. Mężczyznę natychmiast aresztowano. Ta sytuacja prawdopodobnie uratowała kobiecie życie!

Historia odważnej i sprytnej dziewczyny oraz dzielnego dyspozytora zainspirowała Joyful Heart Foundation do stworzenia spotu w ramach kampanii "No more" ("Nigdy więcej") przeciwko przemocy domowej.

Gratulujemy Pani odwagi, a dyspozytorowi czujności! Brawo

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com