Ta historia powinna stać się dla wielu inspiracją. Miłość ponad wszystko i ciagła praca nad sobą z pewnością pozwoli im wyprostować wszystkie zawiłości, jakie na ich drodze postawiło życie!

Małgorzata Potocka otwarcie przyznaje, że nie była dobrą mamą

To piękne, że miłość i druga osoba, której ufamy, kochamy ją i czujemy się przy niej bezpiecznie potrafi sprawić, że zaczynamy wierzyć, że znowu nam się może udać.

Dwie pary bezdomnych marzyły o ślubie. Udało się, teraz zakochani gotowi są na kolejny krok Ślub bezdomnych odbył się pod koniec 2020 roku. Teraz pary gotowe są na nowe wyzwania fot. pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne Autor Olga Szmańda - 3 Stycznia 2021 Dwie pary bezdomnych marzyły o ślubie. Udało się, teraz zakochani gotowi są na kolejny krok Ślub dwóch zakochanych w sobie par odbył się 28 grudnia 2020 roku w Kościele parafialnym p.w. Św. Antoniego z Padwy w Dąbrówce . Monika i Irek oraz Kasia i Mariusz są osobami bezdomnymi. Mimo wielu przeciwności losu pary spotkały się i połączyła je wielka miłość. Pod koniec roku stanęli na ślubnym kobiercu, by sformalizować swoje związki. Teraz przed dwiema parami kolejne związkowe wyzwania.

Popularne wiadomości teraz

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

"Męża karmiła dobrze, ale dla mnie nie było nic poza kaszą gryczaną i herbatą". Włożyłam w nią tyle wysiłku, a ona zachowała się w ten sposób

Obie pary żyją w skrajnych warunkach. Wydawać by się mogło, że nędza i brak perspektyw na stałe pozbawią ich marzeń o ślubie. Jednak z pomocą sióstr zakonnych i ludzi dobrej woli, którzy na codzień zajmują się bezdomnymi udało się spełnić to piękne marzenie.

Dzięki siostrom ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty w Katowicach obie pary mogły należycie przygotować się do ceremonii. Czekała na nich kąpiel, ciepły posiłek i piękne ubrania.

Na kazaniu w trakcie ceremonii, ksiądz głosił piekne słowa o miłości.

Zarówno Kasia, jak i Mariusz oraz Monika, jak i Irek, wy bardzo dobrze wyrażacie to, o czym nam mówi Słowo Boże i św. Paweł. On pisze, że gdyby nie było miłości, to wszelkie bogactwa i zaszczyty, tytuły światowe są zupełnie niczym. Może ktoś powie o was, że macie wielkie nic w swoim życiu. Ale macie coś, co jest największym skarbem. Macie miłość

Teraz oba małżeństwa marzą o znalezieniu mieszkania. Chcą się samodzielnie utrzymywać. Są młodzi, nie brakuje im sił, marzeń i miłości, a ta wiadomo jest w stanie góry przenosić!

Gratulujemy i życzymy wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com