Pani Halina to prawdziwa bohaterka, kóra długo walczyła, by jej córka wyleczyła się z choroby alkoholowej. Niestety, tak się nie stało, a wnuki pani Haliny nie miały zapewnionej opieki. Babcia dzieci wzięła więc ich los w swoje ręcę i postanowiła walczyć o ich wychowanie sądownie.

Kobieta adoptowała dwójkę dzieci. Dopiero po czasie wyszło na jaw jak wiele ich łączy

Jednak warunkiem sądu było albo wyprowadzenie się z domu pełnego alkoholu, albo pozbycie się z niego osób uzależnionych. Pani Halina kupiła więc drewniany dom w pobliskiej miejscowości. Niestety, mieszkanie to było w zapłakanym stanie. Nie było w nim ani elektryki, ani ogrzewania, ani wody, nie wspominając już o jakicholwiek meblach.

Popularne wiadomości teraz

"Mieszkamy w prywatnym domu z moją teściową. Nie wszystko jej się podoba, jest przyzwyczajona do tego, że wszystko jest po jej myśli"

"Zapaliłam światło i byłam zdziwiona, że pokój jest pusty. Mój syn i synowa postanowili wyrzucić mnie z mojego pokoju do kuchni"

Paweł nie chciał słyszeć o świętowaniu srebrnego wesela, więc Anna postanowiła zrobić mężowi prezent

"Mój syn przyszedł z dziewczyną. Wtedy po raz pierwszy zobaczyłam moją synową. Nie rozumiałam, jak można zakochać się w kimś takim"

Kobieta próbowała odnowić mieszkanie, jednak brakowało jej środków na tak gruntowny remont budynku.

Z pewnością sąd nie pozwoliłby mieszkać dzieciom w takich warunkach, więc rodzinie groziła rozłąka. Potrzebna była natychmiastowa pomoc.

Pan młody na oczach żony uklęknął przed inną kobietą. Taki cios już w dzień ślubu?

Na szczęście z pomocą przyszła ekipa "Naszego Nowego Domu", która pomimo epidemii koronawirusa pomogła pani Halinie w ekspresowym tempie. Praktycznie odbudowali ten dom od nowa w zaledwie 5 dni!

Spójrzciie tylko na zdumiewające efekty pracy zespołu programu!

Mamy nadzieję, że nowy dom będzie pretekstem do rozpoczęnia nowego, szczęsliwego życia pani Haliny i jej wnuków.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com