Louise Warnford, która mieszka w Anglii, zawsze marzyła o tym, aby zostać matką. Planowała dziecko, ale natura była temu dziwnie przeciwna. Zdając sobie sprawę, że nie może zajść w ciążę w zwykły sposób, Louise zdecydowała się na zapłodnienie in vitro.

Edyta Herbuś pozuje bez stanika! Tancerka zachwyca swoją figurą!

kobieta urodziła w wieku 50 lat
kobieta urodziła w wieku 50 lat

Jednak zarodek się nie zakorzenił. Następnie Louise powtórzyła tę procedurę jeszcze siedemnaście razy. Lekarze próbowali przekonać kobietę, by zrezygnowała z bezsensownych prób, wyjaśniając, że osobliwością jej organizmu jest to, że jego mechanizmy obronne, za które odpowiadają naturalne komórki zabójcze (komórki Nk), są niezwykle aktywne.

I traktują każdy nowy embrion jako zagrożenie, dlatego atakują i niszczą, nie pozwalając mu się zakorzenić i rozwinąć. Ale kobieta nie chciała nikogo słuchać i zażądała, aby lekarze zrobili to, co powinni. Wydała na to zbyt wielkie pieniędzy i nie zamierzała się zatrzymywać ani się poddawać. Warnford podbiła przyrodę w czterdziestym siódmym roku życia.

Popularne wiadomości teraz

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Nie ufaj Lisie, to zła osoba. Znam ją od 20 lat". To nie powstrzymuje jej przed korzystaniem z usług twojego męża

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

dziecko
dziecko

Zaszła w ciążę i chociaż była stale pod opieką lekarzy i bała się każdego nowego dnia, który może przynieść jej nowe rozczarowanie, płód nadal się rozwijał.

Antek Królikowski po rozstaniu z Opozdą znałazł pocieszenie w innym. Nie cierpiał długo po stracie

„Miałam cesarskie cięcie w 37 tygodniu” - mówi Louise - „ponieważ podczas następnego badania wykryto problemy z ciałem. Ani lekarze, ani ja nie mogliśmy ryzykować i teraz urodził się mój mały William. Na pewno będzie wybitną osobą, bo jego narodziny wycierpiałem, a to jest coś warte"

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com