Pewnego razu jedna dziewczyna zobaczyła w pobliżu kosza na śmieci bezpańskiego psa, który nie mógł nawet wstać. On miał połamane wszystkie 4 lapy – najwyraźniej jakiś lekkomyślny kierowca przejechał po nim i nawet nie zadał sobie trudu, aby zatrzymać się i pomóc zwierzęciu.

Jacyś ludzie z okolicy powiedzieli dziewczynie, że pies leżał tak przez ostatnie 4 dni. Ten fakt, że ten pies w ogóle przeżył, nie można nazwać niczym innym jak prawdziwym cudem.

dziewczyna uratowała psa
dziewczyna uratowała psa

Dziewczyna natychmiast wzięła psa na ręce i udała się do weterynarza. Lekarze zbadali zwierzę i powiedzieli, że pies potrzebuje pilnego leczenia i całodobowej opieki – nie każda osoba zgodzi się na cos takiego. Natomiast dziewczyna była bardzo zdeterminowana! Pies dostał imię Hachiko.

„Ja rzuciłam stałą pracę, chociaż miałam tam niezłą pensję jak na nasze standardy. Teraz mogę opiekować się Hachiko, robić mu różne zastrzyki, codziennie zabierać go do weterynarza. Teraz on czuje się trochę lepiej i stopniowo wraca do zdrowia!” - mówi ratowniczka.

Popularne wiadomości teraz

Mieszkanie z rodzicami ma negatywny wpływ na młodą rodzinę: "Moja teściowa upiera się, że z nią będzie nam się żyło lepiej"

Wojciech nie udawał, że słyszy tę wiadomość po raz pierwszy. Pożegnał się z sąsiadką i poszedł do domu, ale serce go bolało

"Zawsze chciałam żyć własnym życiem i nie zależeć od rodziców, ale oni mieli inne plany: moja siostra ma rodzinę i potrzebuje pomocy"

Anna przypadkowo spotkała swojego byłego męża i wspomnienia z ich wspólnego życia zostały uruchomione: "Tak się cieszę, że nie jestem z nim"

Opiekować się psem dziewczynie pomaga jej przyjaciółka, z którą oni wspólnie wynajmują mieszkanie. Kiedy ona musi wyjechać, koleżanka starannie wykonuje jej obowiązki i dba o psa.

dziewczyna uratowała psa
dziewczyna uratowała psa

Hachi okazał się bardzo miłym oraz wdzięcznym psem. Jak dotąd on niestety nie może normalnie się poruszać ani wykonywać komend, ale potrafi robić najważniejsze – szczerze kochać! Kiedy on patrzy na swoją ratowniczkę oczami pełnymi wdzięczności, ona nie potrzebuje nic więcej...