W 2010 roku królik o imieniu Darius znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa jako największy królik na świecie – wtedy on ważył około 22 kilogramów. Jednak najprawdopodobniej Darius będzie musiał zejść z piedestału, ponieważ jego własny syn Dave wkrótce pobije rekord ojca.
Dave urodził się dopiero w styczniu 2019 roku, ale waży już ponad 25 kilogramów, a jego wzrost sięga 120 centymetrów. Pozostało tylko oficjalne potwierdzić to.
Dave zjada codziennie co najmniej dwie marchewki i pół brokuła. Do tego jeszcze duża miska kapusty i szpinaku. Ponadto jego codzienne menu zawiera dość dużą porcję specjalnego pokarmu dla królików i jabłek.
Na jedzenie dla królika jego rodzina wydaje prawie 500 funtów rocznie.
"Przykro mi, ale nie będzie ślubu, niech wszyscy goście idą do domu. Kocham cię, ale nie mogę się ożenić": ziemia trzęsła się pod moimi stopami
"Stoję przed mieszkaniem twojego kochanka, kiedy przyjedziesz, otwórz drzwi". Marta nie spodziewała się takiej reakcji męża
"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"
"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"
Najlepsza przyjaciółka Dave’a jest siedmioletnia dziewczynka na imie Isla, która zawsze spędzała z nim dużo czasu, ale podczas kwarantanny zbliżyła się z nim jeszcze więcej.
Ten gigantyczny króliczek czasami bywa dość niegrzeczny. Na przykład on uwielbia gryźć mebli lub zasłony. Po tym, jak Dave zniszczył drogą sofę i zasłony, on musiał przeprowadzić się do własnego domku ogrodowego. Wygląda na to, ze uszastemu to wcale nie przeszkadza.