Co ciekawe, to była nie ostatnia niespodzianka dla Kimberly i jej męża Craiga. Dziewięć miesięcy później czekał ich prawdziwy szok... coś, czego nawet lekarze nie potrafili wyjaśnić.

Para doskonale zdawała sobie sprawę, że ciąża w tym wieku może wiązać się z dużym ryzykiem powikłań zdrowotnych.

Z biegiem czasu ich zmartwienie ustąpiło przyjemnemu oczekiwaniu i oni zaczęli się starannie przygotowywać do porodu, aż do najmniejszego szczegółu. Przeprowadzili się do większego mieszkania i przygotowali na powitanie trzech nowych członków rodziny.

Nadszedł czas na narodziny ich dzieci. Skurcze zaczęły się wcześnie rano, a kilka godzin później Kimberly już trzymała na rekach trójkę malutkich dzieci. To był prawdziwy cud!

Popularne wiadomości teraz

"Nie mogę jeść tylko 2 razy dziennie tylko dlatego, że ty tak chcesz": krzyknęła moja synowa, gdy usłyszała naszą podstawową rodzinną zasadę

"Jeśli chcecie żyć szczęśliwie, nigdy nie dawajcie swoim mężczyznom drugiej szansy. Po rozwodzie nauczyłam się tej lekcji na zawsze"

"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"

"Kiedyś skończyły mi się pieniądze i byłam w innym mieście. Nie miałam ani grosza w portfelu, więc zadzwoniłam do męża, ale on mnie zaskoczył"

Nikt nie był przygotowany na to, co stało się później.

Nagle lekarz krzyknął: „Jeszcze jeden!”

Każdy, kto był na oddziale porodowym, sapnął.

Wkrótce Kimberly i Craig wrócili do domu nie z trojaczkami, ale z czworaczkami.

Nikt się tego nie spodziewał, nawet lekarz. Być może jedno z dzieci chowało się za siostrą podczas USG.

Takie porody są niezwykle rzadkie. Prawdopodobieństwo naturalnego poczęcia czworaczków wynosi 1 do 729 000, a prawdopodobieństwo, że wszystkie będą bliźniakami, jest praktycznie zerowe.

„Jestem najszczęśliwszą mamą na świecie” - powiedziała Kimberly w wywiadzie.

Dzieci przebywały w szpitalu przez kilka miesięcy po urodzeniu, ponieważ były słabo rozwinięte, ale ostatecznie pozwolono im wrócić do domu.

Teraz dziewczynki szczęśliwie żyją z mamą, tatą i starszą siostrą!

„Nie wyobrażam sobie życia bez dzieci. Przyniosły wielką radość nie tylko mnie i mojej rodzinie, ale także ludziom wokół. Tak bardzo ich kocham!” — mówi Kimberly.