Agnieszka Woźniak-Starak jest polską dziennikarką, prezenterką, osobowością telewizyjną. Prowadziła takie programy: Kawa czy herbata?, Pytanie na śniadanie, A normalnie o tej porze i Bitwa na głosy. W 2013 rozpoczęła współpracę z Grupą TVN, dla której prowadziła programy: Dzień dobry TVN, Aplauz, aplauz! i Ameryka Express. Takie programy, jak TVN Style i Big Brother. W 2019 na jakiś czas wycofała się z mediów, z powodu śmierci męża, Piotra Woźniaka. Zginął on w wyniku wypadku na jeziorze Kisajno na Mazurach.
Joanna Moro w zmysłowej sesji zdjęciowej karmi córkę. Aktorka odsłoniła sporą część ciała
Agnieszka Woźniak-Starak rozpłakała się przed swoją publicznością
Jak się okazuje, dziennikarkę wzruszył reportaż o krowie, którą uratowała jedna kobieta. Agnieszka zamieściła to w swoich mediach społecznościowych.
„Ja ją uratowałam przed uśpieniem, ale ona uratowała mnie. Dzięki niej zaczęłam się na nowo uśmiechać. W życiu nie przypuszczałabym, że będę miała kiedykolwiek krowę” - powiedziała bohaterka reportażu.
„Moja teściowa nie opuszczała naszego mieszkania od ponad roku i wtedy wpadłam na świetny pomysł”: godzinę później już jej nie było
"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"
"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"
"Jeśli chcecie żyć szczęśliwie, nigdy nie dawajcie swoim mężczyznom drugiej szansy. Po rozwodzie nauczyłam się tej lekcji na zawsze"
Nie mogę oglądać takich historii, bo zaraz płaczę. Czy ja jestem jakaś nienormalna czy też tak macie? -powiedziała prezenterka.