Krystyna Pawłowicz to kontrowersyjna posłanka PiS, która znana jest ze swoich oburzających słów kierowanych głównie w środowisko osób LGBT. Swoją złość wylewa także w stronę feministek, uporczywie zapominając o tym, że gdyby nie one, nigdy nie mogłaby pracować w polityce.

I być może ze względu na rosnącą frustrację Strajkiem Kobiet, czy może po prostu przez zapracowanie, Krystyna Pawłowicz zdecydowała się na wypoczynek w hotelu Malinowy Zdrój, który zarejestrowany jest jako ośrodek leczniczy, dzięki czemu może działać mimo zakazów wprowadzonych przez rząd.

45-letnia Sonia Bohosiewicz pokazała swoje naturalne ciało bez retuszu. Odważne posunięcie

Lokalny portal Echo Dnia podał do informacji, że w tamtejszym ośrodku, w którym znajdowała się także posłanka doszło do pożaru, a Pawłowicz z tego powodu została ewakuowana przez służby rządowe.

Po Krystynę Pawłowicz szybko podjechało bmw Służby Ochrony Państwa i pani sędzia szybko wyjechała z uzdrowiska – czytamy na stronie portalu.

Popularne wiadomości teraz

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Kiedyś skończyły mi się pieniądze i byłam w innym mieście. Nie miałam ani grosza w portfelu, więc zadzwoniłam do męża, ale on mnie zaskoczył"

Żaden z gości na weselu nie miał pojęcia, że para młoda ledwo się zna, ale Anna nie spodziewała się, że będzie to znak od losu

Przemysław Czarnek z zaskakującym pomysłem. Minister chce odchudzić dziewczynki

Czy faktycznie tak było? Pawłowicz szybko zareagowała na te doniesienia, tłumacząc się, że nikt jej nie ewakuował, a w i w samym ośrodku wcale nie doszło do pożaru.

W hotelu Malinowy Zdrój w Solcu-Zdroju doszło tylko do awarii technicznej w odległym skrzydle budynku, z powodu której doszło do zadymienia. Prewencyjnie wezwano straż pożarną, która przyjechała i poza stwierdzeniem zadymienia nie stwierdziła żadnego pożaru. Nie było żadnego zagrożenia i osobiście nie widziałam, by ktoś był ewakuowany. W trakcie tego zdarzenia osobiście przebywałam cały czas w swoim pokoju – powiedziała dla PAP Pawłowicz, jak przytacza jej wypowiedź Onet

Oczywiście, posłanka nie mogła się powstrzymać i w swojej wypowiedzi na Twitterze, podkreśliła krzywdzącą moc "lewackich mediów".

Twitter @KrystPawlowicz

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com