Anna Mucha dostała list z Azji. Z jakiej okazji? Aktorka w 2019 roku, będąc w Hongkongu relacjonowała stamtąd protesty obywateli przeciw nowemu prawu, które miało pozwolić na ich ekstradycję do Chin. Wydarzenia te wstrząsnęły Polką. Jak wspominała aktorka w swojej relacji, wjeżdżając do tego miasta, dostała nawet rozpiskę gdzie i kiedy odbywały się protesty. Gwiazda M jak miłość była pod wielkim wrażeniem organizacji protestów. 

Ile ważą i mierzą polskie gwiazdy? W niektóre liczby aż trudno uwierzyć

Aktorka nie wykazała się w tej sprawie totalną obojętnością, jak mogłoby to zrobić wiele turystów. Zamiast tego, Anna Mucha wykorzystała swoje zasięgi i relacjonowała to, co sie dzieję w Hongkongu na swoich social-mediach. W tej sprawie udzieliła nawet wywiadu Polsat News.

Mimo tego, że na ulicy mamy dwa miliony ludzi, którzy chcą zademonstrować swoje niezadowolenie, swoje oczekiwania wobec Chin kontynentalnych i rządu, to jednak mam wrażenie, że wszystko odbywa się w sposób niezwykle stonowany, pokojowy. Chociażby biorąc pod uwagę skalę tego zjawiska – mówiła w rozmowie z dziennikarką Polsat News Agnieszką Laskowską.

Przypominamy jak wyglądały zwyciężczynie ostatnich konkursów Miss Polski. Czym zajmują się dziś?

Popularne wiadomości teraz

"Nie ufaj Lisie, to zła osoba. Znam ją od 20 lat". To nie powstrzymuje jej przed korzystaniem z usług twojego męża

"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona

Żaden z gości na weselu nie miał pojęcia, że para młoda ledwo się zna, ale Anna nie spodziewała się, że będzie to znak od losu

"Mieliśmy wesele. Daliśmy tej parze mieszkanie, które oszczędzaliśmy dla naszej córki. Urządziliśmy je": co jeszcze możemy zrobić

Jak się okazuje, zachowanie Anny Muchy nie odbiło się bez echa, a nawet za to przedsięwzięcie aktorka dostała osobiste podziękowania!

Słuchajcie, wzruszyłam się. Ktoś mnie odnalazł i wysłał do mnie anonimowo kartkę z podziękowaniami – relacjonowała aktorka na Instagramie

Artystka była tym gestem niezwykle wzruszona, co było widać na InstaStories. Wniosek? Każdy dobry gest powraca do nas prędzej czy później!

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com