Małgosia Rozenek - Majdan wraz z rodziną wypoczywa w Meksyku. Nie brakuje codziennych relacji z tego co akurat dzieje się u Goni i Pysiuli oraz chłopców.
Piękna modlitwa do Anioła Uśmiechu. Te słowa warto znać!
Perfekcyjna dzieli się z internautami pięknymi widokami i fotkami ze wspólnie spędzonego czasu z najbliższymi.
Małgosia stara się być przez cały czas aktywna w mediach społecznościowych i odpowiada na komentarze fanów.
"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką
"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"
"Męża karmiła dobrze, ale dla mnie nie było nic poza kaszą gryczaną i herbatą". Włożyłam w nią tyle wysiłku, a ona zachowała się w ten sposób
"Zapaliłam światło i byłam zdziwiona, że pokój jest pusty. Mój syn i synowa postanowili wyrzucić mnie z mojego pokoju do kuchni"
W komentarzach od internautów nie zabrakło także i takich pytań...
A tak poza plażą, hotelem i jogą, to coś widzieliście w tym Meksyku 😂?
Małgosia postanowila natychmiast odpowiedzieć ciekawskiemu fanowi...
jesteśmy tu 5 dzień zostajemy jeszcze 25. Zdążymy
A czy Wy zazdrościcie im miesięcznych wakacji w tak pięknym miejscu?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com