Polska aktorka zamieściła kolejną serię zdjęć, gdzie pochwaliła się swoją przepiękną figurą. Dodatkowo poruszyła temat samoakceptacji.
Joanna Koroniewska to jedna z najbardziej znanych aktorek w polskim show-biznesie. Swoją rozpoznawalność otrzymała z serialu "M jak miłość". Prywatnie jest związana z dziennikarzem Maciejem Dowborem. Z nim wychowuje dwóch córek.
Małgorzata Kożuchowska pochwaliła się łazienką. Takie wnętrza musiały wiele kosztować
Koroniewska bardzo aktywnie spędza czas w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramie gwiazda może pokazać się w pełnym obrazie, czyli z makijażem i w pięknej fryzurze lub całkiem odwrotnie, w naturalnej domowej odsłonie. Nieraz hejterzy pisali różne nieprzyjemne komentarze pod jej zdjęciem, natomiast Koroniewska całkiem na to nie reaguje. Jest spokojna i pewna w siebie.
Ostatnio celebrytka pochwaliła się kolejną serią zdjęć, gdzie zaprezentowała swój piękny, wytrenowany brzuch. W tym w opisie tak samo zdradziła, co najbardziej w sobie lubi.
A propos mojego przedostatniego posta - "Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". Takie TO proste, a tak często o tym zapominamy. DLATEGO moje pytanie do Was na niedzielę - A Ty, CO w sobie lubisz? Ja włosy, włosy, włosy, długo nic, potem brzuch i pośladki! -napisała Joanna.
Chłopak na filmiku pokazał, jak budzi swojego niewidomego psa. To się nazywa miłość
Popularne wiadomości teraz
"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"
"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"
"Skąd masz takie drogie ubrania, mój kochanek mi je dał": krzyknął mężczyzna, gdy znalazł ubrania, które ukrywała jego żona
"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"
W komentarzy fani napisali swoje komplementy:
A Twoje boskie oczy? No weź!
Zapomniała Pani o swoim uśmiechu.
Wspaniały post. Pytanie trudne, aczkolwiek z wiekiem lubienie siebie wychodzi mi lepiej i coraz bardziej lubię odbicie swojego "ja" w lustrze.
Więcej ciekawych artykulow na kolezanka.com