Ada z "Królowych życia" kocha tatuaże. Pokazuje zdjęcie jak wyglądała wcześniej

Ada to niewątpliwie barwna postać. Jej ciało zdobią dziesiątki tatuaży. Nie ma już chyba miejsca, które nie jest pokryte kolorowymi malunkami.

Dwie pary bezdomnych marzyły o ślubie. Udało się. Teraz czas na kolejny krok

Ona jednak jest dumna i spełniona i uważa, że właśnie teraz czuje się kobieco. Pokazała jednak zdjęcie jak wyglądała, kiedy jeszcze nie była tak kolorowym ptakiem. Zdjęcia dzieli tylko kilkalat, a trzeba przyznać, że zmiana jest wręcz szokująca!

Style of the day. Tak to było... 2017 grudzień i 2020 grudzień. Malutka, drobniutka, zawsze uśmiechnięta... No chyba, że się wściekła, to wtedy była może przez 5 minut niemiła, a później się ta złość zmyła. 160 wzrostu, waga około 50 kilo i nigdy chyba mi się więcej nie ważyło, ale za to o tatuażach mi się marzyło

Metamorfoza zajęła jej jak widać niewiele czasu.

No to się w dwa lata wytatuowałam i o twarzy też nie zapomniałam i ją zrobiłam na końcu, by być kompletną w końcu. Czy jeszcze będę więcej tatuować? To jest dobre pytanie, ale jeszcze troszkę na pewno coś zrobię, bo idei na tatuaże mam sporo, nie powiem... Miejsca mi tylko brakuje, ale na pewno jeszcze stopy wytatuuje, bo tam mam dwa wolne małe miejsca i to do tatuaży zachęca. Na twarzy się jeszcze zastanawiam, więc nawet nic nie zdradzam

Ja się z tym czuję spełniona, dlatego dalej się uśmiecham i jestem zachwycona. Kto nie lubi robić nie musi, kto się zainspiruje ten się skusi. Ile kosztowało wytatuować to całe ciało... Tego nawet nie wiem i wiedzieć nie chcę. Nikt chyba nie podsumowuje, ile czego w życiu konsumuje. Ile przepije, przenarkotyzuje czy się pobawi, a później do kibla wypluje. Więc moja decyzja była nie imprezować tylko się tatuować.

Prawda, że trudno uwierzyć, że to ta sama osoba? A Wam podobają się takie tatuaże?

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com