Wraz z początkiem nowego roku wielu z nas zaczyna realizować noworoczne postanowienia. Oczywiście, wśród najpopularniejszych, a zarazem jednym z najtrudniejszych celów króluje "zrzucenie wagi". Wszyscy Ci, którzy kiedykolwiek próbowali schudnąć, doskonale wiedzą, że nie jest to takie proste jak mówią to trenerki fitness. Zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna nie są bowiem tym, co kochamy najbardziej.

Niektórzy w walce ze swoją otyłością są już na tyle bezsilni, że decydują się na radykalny krok zmniejszenia żołądka, co zawsze równocześnie wiąże się także ze zmianą stylu życia. Jednak efekty tejże operacji są zazwyczaj genialne.

Nowe ciało, fryzura, operacje plastyczne. Oto największe metamorfozy gwiazd w 2020 roku

Jedną z popularnych osób, które zdecydowały się na taki śmiały ruch jest Mateusz Borkowski z programu "Googlebox", którego wieczne oglądanie telewizji z jednej strony zrobiło z niego popularnego, a z drugiej - bardzo otyłego mężczyznę.

Popularne wiadomości teraz

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Stoję przed mieszkaniem twojego kochanka, kiedy przyjedziesz, otwórz drzwi". Marta nie spodziewała się takiej reakcji męża

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Zapaliłam światło i byłam zdziwiona, że pokój jest pusty. Mój syn i synowa postanowili wyrzucić mnie z mojego pokoju do kuchni"

Mateusz zwany dawniej Big Boy'em ze względu na swoją sylwetkę dzięki połączeniu operacji zmniejszenia żołądka i zmiany stylu życia schudł aż 160 kg! Cyfry te bez wątpienia robią wrażenie.

Dziś, Mateusz Borkowski już ewidentnie nie przypomina siebie sprzed lat. Wielu ludzi inspiruje się przemianą gwiazdy show, jednak ostatnie zdjęcie Big Boy'a wywołało w sieci sporo kontrowersji.

Borkowski wrzucił do sieci swoje zdjęcie w samych spodenkach. Było widać więc jego nagi tors. Nie trudno było więc zauważyć pozostałości obwisłej skóry mężczyzny, która została bo dawnym brzuchu. Hejterzy żarliwie sugerowali mężczyźnie, by ten zrobił coś - w domyśle - zdecydował się na operację usunięcia nadmiaru skóry.

„Bestia ze wschodu” wprowadzi w Polsce prawdziwą zimę. Nadciąga wielka zmiana pogody

Jednak Mateusz Borkowski, który ma do siebie mnóstwo dystansu, zdecydował się z przekąsem odpowiedzieć na takie typu zaczepki.

Moja skóra żyje ze mną, ma swoje prawa, a nawet własne państwo i konstytucje. Ona ma ze mną raj na ziemi – napisał

Gratulujemy podejścia! 

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com