Pandemia koronawirusa wzbudza wielkie emocje. Także wszystko co dzieje się wokół zachorowań, a więc szukanie szczepionki ma swoich zwolenników i przeciwników.

Leonard Pietraszak prosi syna o wybaczenie! To trudne chwile

Iwona ma swoje zdanie dotyczące obowiązkowego szczepienia przeciwko koronawirusowi.

Jurorka programu przyznała, że ma dość ograniczone zaufanie do szczepionki na koronawirusa...

Nie jestem przeciwna szczepieniom, bo jako dziecko miałam kilka, które bardzo dobrze mi zrobiły. Jednak tym razem będę bardzo ostrożna, bo nie do końca wierzę, że ta szczepionka już tak szybko jest. Wiem, ile lat zajmuje praca nad taką szczepionką, więc byłabym bardzo nieufna tym bardziej, jeśli nie znałabym jej składu, a myślę, że możemy składu tej szczepionki nie znać

Popularne wiadomości teraz

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

"Jeśli chcecie żyć szczęśliwie, nigdy nie dawajcie swoim mężczyznom drugiej szansy. Po rozwodzie nauczyłam się tej lekcji na zawsze"

Iwona uważa, że tak długo jak będzie można będzie się wzbraniać przed przyjęciem szczepionki.

Kiedy patrzę na to, co się dzieje na świecie, to będę unikała. Ja przeszłam naprawdę wiele szczepień jako dziecko, natomiast teraz, wyjątkowo, w przypadku COVID-u jestem bardzo ostrożna i raczej będę w tej grupie ostatnich osób, albo tych uciekających do Afryki

Wszystkim życzymy zdrowia!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com