Uczestniczka programu "Królowe życia" za pośrednictwem swojego profilu w mediach społecznościowych poinformowała fanów, że ktoś dokonał kradzieży w jej domu w Krakowie. Łupem okazała się cenna biżuteria i kosztowności Sylwii Peretti.

Mikstura z czosnku najlepsza na odporność

Zginęła moja biżuteria, zegarki... Pomijając materialną wartość tych rzeczy (ponad 200 tys. zł.), to największą wartością jest wartość sentymentalna

Sylwia wyznaczyła nagrodę dla tego kto wskaże złodzieja lub odzyska jej rzeczy!

W związku z tym, postanowiliśmy wyznaczyć nagrodę w kwocie 50 tys. zł. za konkretną informację, która doprowadzi do ujęcia sprawców lub za ich bezpośrednie wskazanie. Jedyną szansą na wycofanie nagrody i wycofanie zawiadomienia na policji jest zwrot naszej własności. W najbliższym czasie postaram się dodać zdjęcia najbardziej charakterystycznych przedmiotów

Popularne wiadomości teraz

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

"Kiedyś skończyły mi się pieniądze i byłam w innym mieście. Nie miałam ani grosza w portfelu, więc zadzwoniłam do męża, ale on mnie zaskoczył"

Nie obyło się także bez emocjonującego wpisu i mocnych słów!

Zabrałeś mi biżuterię, w tym najcenniejsze, bo bardzo sentymentalne wszystkie pierścionki zaręczynowe, one mają inną wartość. Ale co ty możesz o tym wiedzieć. Z nimi wiążą się piękne i mega wzruszające wspomnienia. I tego mi nie zabierzesz. To tylko rzeczy! Kupię sobie nowe. Najbardziej wartościowa i najcenniejsza jest miłość, przyjaźń i spokój. Ty mi go zakłóciłeś. Więc teraz też spokoju nie zaznasz. Przekonasz się. Zawsze będziesz lepką k***ą, która wtargnęła do mojego domu. Zaczekam... Może nie dziś, nie jutro, ale przyjdzie czas... I obiecuję że zrobimy wszystko, żebyś już nie miał okazji nikogo krzywdzić. Zapewniam. Dla ciebie lepiej żebyś najpierw spotkał policję, bo ja "zagadam cię na śmierć" gadką o moralności

Więcej ciekawych artykułów na koleżanka.com