Monika Zamachowska po zwolnieniu ze stacji TVP, w której pracowała blisko 25 lat - postanowiła postawić na odpoczynek i regenreację.

Dziennikarka zapowiedziała nawet niedawno, że ona, jak i jej rodzina stawiają teraz na zdrowy styl życia, w tym dietę i aktywność fizyczną. 

Swoje osiągnięcia Zamachowska oczywiście pokazuje mimo chodem na Instagramie. Ostatnio na jej koncie pojawiła się fotka w stroju kąpielowym, a teraz przyszedł czas na selfie.

Daniel Martyniuk poniżył swoją byłą dziewczynę w najgorszy sposób. Gorzej już być nie może

Ta mina, gdy odwiozłaś córkę na spotkanie, a ona mówi, że nie jest pewna, czy wróci na noc… – napisała pod zdjęciem w aucie.

I nie byłoby w tej fotce niczego zaskakującego gdyby nie fakt, że dziennikarka nie jest na niej w ogóle do siebie podobna. Tak przynajmniej stwierdziły fanki gwiazdy.

"Czy to jest Pani?", "Nie wiem kto to taki, tak powiem." - pisały zmartwione komentujące

Z odpowiedzią pospieszyła sama Zamachowska, odpowiadając jednej z pań: "To ja, tylko się rozmazałam, żeby desperację było mniej widać…"

Brat Agaty Dudy udzielił szczerego wywiadu. Na jaw wyszły sekrety rodzinne Kornhauser'ów

Wygląda na to, że Monika Zamachowska po prostu użyła filtra na Instagramie, którego efektem był... lifting twarzy? 

Następnym razem radzimy dziennikarce, by zrezygnowała z tak mocnych filtrów. Obserwujący zauważą wszystko, a przecież naturalność jest coraz bardziej modna!

fot. Instagram @monikazamachowska

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com