Polska projektanta Ewa Minge była od kilku lat uzależniona od operacji plastycznych. Natomiast sama celebrytka stwierdza, że robione one byli z bardzo poważnych problemów, a mianowicie rozmowa idzie o walkę z chorobą białaczką limfatyczną. Dodatkowo jest problem z wątrobą, czego przejawem była notoryczna opuchlizna na twarzy. To właśnie z tego większość ludzi myśli, że ona zbyt dużo procedur kosmetycznych robię ze swoją cerą. Sytuacja pokazuje nam, że wygląda to wszystko inaczej. Tylko w ubiegłym roku projektantka otrzymała profesjonalną, medyczną pomóc dla piękna jej twarzy. Ona zdecydowała się relacjonować wszystkie zabiegi, które na sobie robię. Tak samo Minge mówi, że korzystanie z zabiegów medycyny estetycznej nie jest już dla kogoś super nowością, bo gabinety kosmetologów znajdują się na każdym rogu.

Ewa Minge

"Absolutnie nie unikam medycyny estetycznej. To są dwie różne sprawy, być ofiarą operacji plastycznych, których, że tak powiem, nie robiłam. Myślę, że w ogóle ten temat już jest tak przegrany, jest przecież mnóstwo fantastycznych rzeczy, które w życiu robię" 

Elżbieta ll zdecydowała, kto przejmie tron i wstrząsnęła całą Wielką Brytanią!


O swojej chorobie
Dopiero, gdy 11 lat temu Ewa zachorowała na przewlekłą białaczkę limfatyczną, zaczęli się u niej poważne problemy z wątrobą. W swoim wywiadzie w radio ZET kobieta skomentowała swoją sytuację:

"Wątroba to jest narząd, który gdy się najemy czegoś złego, zaszkodzi nam coś czy mamy kaca, to wychodzi na twarz. Ja mam niedorozwój wątroby. W momencie, gdy muszę wziąć sterydy lub jakiekolwiek inne leki, to moja wątroba zachowuje się jakbym codziennie piła".

Popularne wiadomości teraz

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Czułam się zbyt stara i zbyt zmęczona, by mieć kolejne dziecko, ale Adam zrobił wszystko, co w jego mocy, by zmienić moje zdanie"

Polska projektantka Ewa Minge

Póżniej pojawił się następujący problem z urodą. Na pierwszy plan wyszły monstrualne, ostrzyknięte kwasem hialuronowym, usta. Dermatolog zaordynowała, że trzeba usunąć wypełniacz.


"Dziś na swoich chorobach onkologicznych ludzie robią PR. I bardzo dobrze, bo chorzy onkologicznie, przyglądając się osobie medialnej, która z tego wychodzi lub godnie przez to przechodzi, czują się silniejsi. Ale 11 lat temu o raku się nie mówiło - powiedziała Ewa Minge w audycji "NieZŁY pacjent w Radiu ZET".

Rodzina Liama Hemswortha cieszy się, że Miley nie będzie jej częścią! Bratowa aktora wyznaje całą prawdę!

Więcej ciekawych artykułów zajdziesz tu koleżanka.com